Dlaczego warto jeść halibuta?
Halibuta docenia się przede wszystkim za delikatny smak i konsystencję oraz cenne wartości odżywcze, w które obfituje. Dostarcza m.in. nienasyconych kwasów omega-3, witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, a także cennych minerałów, takich jak potas, fosfor czy selen. Poza tym stanowi bogate źródło pełnowartościowego białka, które wpływa korzystnie na odporność organizmu i jest ważnym budulcem tkanek oraz płynów ustrojowych. Co ciekawe, mimo dużej popularności halibuta istnieje też grono sceptyków, którzy wskazują, że może on kumulować w sobie metale ciężkie. Czego warto dowiedzieć się o halibucie? Kto powinien po niego sięgać, a kto musi z niego zrezygnować?
Halibut, zwany inaczej kulbakiem, należy do rodziny flądrowatych. Żyje w wodach oceanicznych, ale można spotkać go również w słonych wodach Morza Białego czy Bałtyku. Dorosłe osobniki osiągają nawet kilka metrów długości, a ich waga dochodzi do 300 kg. Halibut pływa głównie w głębokich partiach mórz i oceanów, gdzie żywi się najczęściej skorupiakami, głowonogami i mięczakami. Wyróżnia się, podobnie jak flądra, płaskim, wydłużonym i owalnym kształtem. Dawniej halibut był często serwowany na stołach, jednak obecnie, ze względu na znaczny spadek jego populacji, połowy są ściśle kontrolowane.
Co można znaleźć w halibucie?
Halibut jest, podobnie jak inne ryby morskie, doskonałym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, które korzystnie wpływają na organizm. Przede wszystkim obniżają stężenie trójglicerydów we krwi oraz mogą zapobiec powstawaniu zakrzepów i wystąpieniu groźnych chorób układu krążenia m.in. zawału serca czy miażdżycy. Jeśli są dostarczane w pożywieniu regularnie, przyczyniają się do normalizacji ciśnienia tętniczego krwi. W halibucie można również znaleźć dużą ilość białka (19g w 100g ryby), które nie tylko jest składnikiem płynów ustrojowych, ale też ułatwia transport witamin i minerałów do wszystkich komórek organizmu, wpływa na jego odporność, a także jest ważnym budulcem mięśni. Halibut dostarcza również cennych aminokwasów: lizyny i leucyny.
Halibut jest cennym źródłem substancji rozpuszczalnych w tłuszczach. Znaleźć w nim można m.in. witaminę D, która korzystnie wpływa na prawidłową budowę układu kostnego, a także może zapobiegać występowaniu anemii, alergii czy cukrzycy. Halibut dostarcza również witamin z grupy B (szczególnie B12 i B6), które są silnymi przeciwutleniaczami. Dzięki nim organizm łatwiej pozbywa się toksyn oraz wolniej starzeją się jego komórki. W rybie znaleźć można cenne pierwiastki, m.in. potas (korzystnie wpływa na działanie układu krążenia, sprzyja pracy serca oraz funkcjonowaniu układu nerwowego), selen (poprawia odporność oraz ułatwia detoksykację), a także fosfor (wspiera procesy energetyczne oraz ułatwia utrzymanie prawidłowej gospodarki kwasowo-zasadowej).
Halibut a ciąża
Choć w halibucie można znaleźć wiele korzystnych dla zdrowia substancji, to kobiety w ciąży powinny się go wystrzegać. Wszystko z powodu możliwości kumulacji w rybie metali ciężkich, m.in. rtęci. Mogą one uszkadzać rozwijający się płód, a przede wszystkim niekorzystnie działać na układ nerwowy (szczególnie mózg). Poza tym spożywanie halibuta powinny ograniczyć kobiety karmiące piersią.
Przed zakupem halibuta warto przyjrzeć się tuszce. Powinna być ona pozbawiona przebarwień oraz odkształceń, a także pachnieć wodą morską. Cechą świeżej ryby jest również dobra kondycja oczu: dyskwalifikują ją mętne oraz zapadnięte oczodoły. Halibut jest rybą delikatną, dlatego przygotowując ją, warto wydobyć i podkreślić jej smak. Najlepiej zrezygnować z jej smażenia na rzecz pieczenia w folii aluminiowej albo gotowania na parze. Halibut idealnie komponuje się z różnego rodzaju marynatami, które można w łatwy sposób przygotować samodzielnie. Wystarczy wymieszać oliwę z sokiem wyciśniętym z cytryny, dodać zioła (pietruszkę, bazylię oraz koper) oraz przyprawić odrobiną pieprzu i soli. Prócz pieczenia halibuta można przygotować na grillu albo patelni grillowej z minimalnym dodatkiem tłuszczu.