Jak prawidłowo wykonać dosiewanie trawnika?
Po zimie, szczególnie, jeśli była wyjątkowo śnieżna, nasz trawnik wymaga wielu zabiegów pielęgnacyjnych. Wykonujemy więc regenerację trawnika. Wtedy to okazuje się, że w naszym pięknym, zielonym dywanie powstały puste placki. Nie ma co jednak załamywać rąk, trzeba zabrać się za dosiewanie trawy w tych miejscach. Jest to zadanie bardzo proste, jeśli przestrzega się kilku ważnych zasad.
Dosiewkę powinniśmy wykonać jak najszybciej od momentu zaistnienia takiej potrzeby. Jeśli będziemy z tym zwlekać, puste miejsca w trawniku zajmą chwasty i mchy, których późniejsza likwidacja może okazać się bardziej kłopotliwa.
Przed dosianiem trawy musimy oczyścić glebę z ewentualnych chwastów. Następnie powinniśmy ją lekko przemieszać i wyrównać. Pamiętajmy, że świeża ziemia ma większą objętość, dlatego szczególnie przy nieco większych powierzchniach, starajmy się wyrównać ją 1-2 cm wyżej od otaczającej powierzchni gleby żeby, kiedy opadnie nie utworzył się dołek. Nie powinniśmy w tym momencie dodawać żadnego nawozu, gdyż w późniejszym okresie miejsca takie byłyby widoczne na tle całego trawnika przez swój bujniejszy wzrost i ciemniejszą barwę.
Bardzo istotne jest, abyśmy do dosiewania użyli tej mieszanki traw, której użyliśmy do założenia całego trawnika. Chociaż wydaje się to mało istotne, to różne gotowe mieszanki składają się w różnych proporcjach z poszczególnych gatunków traw i w przyszłości miejsca, gdzie dosialiśmy inną mieszankę traw będą się wyróżniać. Z tego powodu, zakładając trawnik warto zapisać, jaką kompozycję traw stosowaliśmy lub po prostu zachować opakowanie z opisanym składem. Jeśli chodzi o ilość, to nie powinniśmy przekraczać zalecanej ilości 25-30 g mieszanki/m².
Z racji tego, że przeważnie dosiewamy niewielkie powierzchnie, nieprzekraczające 1 m², najczęściej stosuje się siew ręczny. Po szacunkowym ustaleniu potrzebnej ilości mieszanki nasion i przygotowaniu podłoża przystępujemy do siania. Nasiona nabieramy do garści z pojemnika i rozrzucamy na danej powierzchni. Musimy przy tym uważać, bo są one niewielkie i bardzo lekkie i przy słabym nawet wietrze powinniśmy rozsiewać je nisko nad ziemią, aby nie porwał ich wiatr. Następnie przykrywamy je cienką warstwą (0,5-1 cm) gleby lub substratu torfowego i delikatnie za pomocą grabi mieszamy.
Teraz pozostaje nam tylko dbanie o to, by podłoże, w którym posialiśmy nasiona cały czas było wilgotne. Już po kilku dniach z wysianych nasion powinna wykiełkować trawa, a do jesieni miejsca te powinny tak zarosnąć, że nie będzie ich można znaleźć w jednostajnej zieleni dobrze pielęgnowanego trawnika.