10 zwrotów, które powinieneś mówić swojej drugiej połowie
Jeśli chcesz zbudować szczęśliwy i trwały związek, nie zapomnij, alby codziennie mówić swojemu życiowemu partnerowi te proste kilka słów:
Powiedzenie bliskiej osobie, że za nią tęsknisz, choćby przy pomocy smsa lub maila sprawi, że poczuje się potrzebna, chciana i doceniana. Jeśli zostajesz w domu z dziećmi, podczas gdy twój partner jest w pracy, wyślij mu zbiorowe selfie z dzieciakami z dopiskiem „Nie możemy się doczekać Twojego powrotu.”
Powstrzymaj się przed wygłaszaniem od progu monologów o tym, jak okropny miałeś dzień. Nie znaczy to, że nie możesz wyrazić swojego poirytowania, lecz robienie tego bez wzięcia pod uwagę, jak minął dzień twojego partnera jest egocentryczne.
Wraz z upływem czasu związki mają tendencję do gubienia tej wyjątkowej „iskry”. Przypominanie partnerowi o tych dobrych chwilach spędzonych wspólnie – jak choćby pierwszych wakacjach razem, czy kiedy nakryto was, kiedy uprawialiście seks w windzie w galerii handlowej – pomoże wam pamiętać dlaczego wasz związek jest tak wyjątkowy.
Jeśli kiedykolwiek zdarzyło ci się panikować z rana, bo spóźniasz się do pracy i nie możesz znaleźć kluczy, wiesz, że jest tylko parę rzeczy bardziej stresujących niż zgubienie czegoś ważnego w niewłaściwym czasie. Pomóż swojemu partnerowi w takich momentach pytając w jaki sposób możesz mu pomóc, kiedy wydaje się przytłoczony sytuacją.
Twój związek nie powinien być dyktaturą, lecz demokracją. Pytaj swojego partnera, co myśli o wszystkich podejmowanych decyzjach, dużych czy małych, jak choćby o tym, dokąd macie pojechać na wakacje czy o wychowaniu i edukacji waszych dzieci.
Jeśli nie prawisz swojemu partnerowi komplementów, skąd będzie wiedział, że jest chciany i doceniany? Powiedz swojemu partnerowi o jego mocnych stronach:
Fizycznych: - „Uwielbiam kiedy się uśmiechasz, bo robią ci się śliczne dołeczki,”
Osobowościowych - „Uwielbiam, jak cierpliwy/mądry, uprzejmy/pewny siebie jesteś, ponieważ sprawia to, że czuję się…,” Smaku i gustu - „ ie mogę przestać patrzeć na twoje pośladki w tych dżinsach” lub „Witaj tygrysku... wyglądasz jak z żurnala w tym garniturze!”
Bardzo łatwo uwierzyć, że ma się 100% racji podczas kłótni, lecz częściej warto zapomnieć o uporze. To, że uważasz, że twój partner się myli, nie znaczy, że trzeba deprecjonować jego uczucia. Odpuść sobie potrzebę bycia zawsze najmądrzejszym i działaj z partnerem jak jedna drużyna.
Popełnianie niezamierzonych błędów jest w porządku, tak długo, jak masz w sobie wystarczająco dużo pokory aby powiedzieć, że jest ci przykro i zaakceptować własną odpowiedzialność za błąd. Odmowa przyznania się do błędu może zmienić to, co wydawało się małą sprzeczką w niekończącą się wojnę, która niszczy zaufanie.
Powiedz, co bardziej chciałbyś usłyszeć od swojego partnera:
„Wyprowadź psa.”
„Hej kotku, byłbyś tak miły i wyprowadził psa na dwór? Jestem teraz w środku prania, więc bardzo byś mi pomógł. Dzięki.”
Duża różnica, co?
Bez względu na to, jak długo jesteście razem, gwarantuję, że te dwa słowa nigdy nie tracą swojego znaczenia.