Przyciągają pioruny jak magnes. Podczas burzy unikaj za wszelką cenę
O podstawowych zasadach zachowania podczas burzy większość z nas uczono już w przedszkolu czy szkole podstawowej. Jednak może się zdarzyć, że nawałnica zaskoczy nas w najmniej spodziewanym momencie, co z kolei doprowadzi do stresu i błędów, które mogą kosztować nas utratę zdrowia, a nawet życia. Wyjaśniamy, co przyciąga pioruny i jak zachować się podczas burzy, aby przetrwać ją bezpiecznie i bez strat materialnych.
Powiedzieć, że ciało ludzkie nie jest odporne na porażenie piorunem, to jak nic powiedzieć. Choć znane są przypadki osób, które przeżyły taką sytuację, wychodząc z niej niemalże bez szwanku, uderzenie pioruna w człowieka z wysokim prawdopodobieństwem może skończyć się tragicznie.
Podczas tego zdarzenia dochodzi do rozległych poparzeń, a także poważnych uszkodzeń układu nerwowego i sercowo-naczyniowego. Zaburzony zostaje rytm serca, mogą pojawić się drgawki, a także stałe upośledzenie słuchu i wzroku. Z tych powodów podczas burzy należy unikać miejsc, które przyciągają pioruny i zachować wszystkie możliwe środki ostrożności.
Zobacz też: Astma burzowa. Nietypowa przypadłość wraz z nadejściem burzy
W chmurach burzowych dochodzi do dużej aktywności elektrycznej, a błyskawice to nic innego jak wyładowania elektryczne. Pioruny docierają do ziemi najkrótszą drogą, dlatego szczególnie narażone na ich uderzenie są wysokie obiekty:
- budynki, zwłaszcza stojące na wzniesieniach;
- samotnie rosnące drzewa;
- anteny telewizyjne;
- maszty;
- latarnie.
Bardzo ryzykowne jest także znalezienie się podczas burzy w pobliżu sieci elektrycznych.
Spędzając czas na świeżym powietrzu, należy szczególną uwagę przykładać do sprawdzania prognoz pogody i obserwacji aktualnie panujących warunków. Zwłaszcza jeśli planujemy dłuższą wędrówkę, bez możliwości schronienia się w zabezpieczonym budynku. To ważne podczas wypadów w góry — wysokie szczyty często stają się celem wyładowań elektrycznych, a wspomnienie tragicznej w skutkach burzy na Giewoncie mającej miejsce w 2019 roku wciąż przeraża.
Okazuje się, że plaża, mokry piasek i zbiorniki wodne również ściągają pioruny. Jeśli zauważasz, że zbliża się burza i załamanie pogody, czym prędzej zakończ plażowanie.
Większość z nas ma telefon zawsze pod ręką. Chcemy utrzymać kontakt ze światem niezależnie od tego, czy dysponujemy nowoczesnym smartfonem, czy bardziej tradycyjnym modelem. Urządzenia obecne są w naszym życiu na co dzień, a mimo to obrosło wokół nich sporo mitów. Jeden z nich dotyczy tego, czy telefon komórkowy ściąga pioruny.
Pole elektromagnetyczne, które jest emitowane przez telefony, oceniane jest przez specjalistów jako znikome. Nieuzasadnione jest więc stwierdzenie, że używanie telefonu, w tym prowadzenie rozmowy, podczas burzy zwiększa prawdopodobieństwo uderzenia pioruna. Dotyczy to także innych urządzeń używanych bezprzewodowo, a więc tabletów i laptopów.
Zobacz też: Uważaj na tę chmurę. To znak, że może przyjść gwałtowna burza
Po zobaczeniu pierwszej błyskawicy czy uderzeniu pierwszego grzmotu robisz obchód po całym domu, wyciągając wtyczki z gniazdek? To akurat jest czynność jak najbardziej zalecana. Jeśli piorun uderzy w stację transformatorową lub inną instalację elektryczną, może dojść do uszkodzenia urządzeń, a nawet pożaru.
Przezorny zawsze ubezpieczony. Podczas burzy odłączaj od zasilania komputery, telewizory, ładowarki i wszystkie inne sprzęty elektroniczne, by uniknąć poważnych zniszczeń i niebezpieczeństwa dla całego domu.
Polecamy:
Falujący front zadomowił się nad Polską. Niestabilna pogoda odbije się na samopoczuciu
Niezwykłe zdjęcie burzy w Turcji. Wygląda jak apokalipsa
Robimy to nagminnie podczas upałów. Wnętrze mieszkania zamienia się w piekarnik
